Rośnie ilość zdarzeń i ludzi a wprost proporcjonalnie do tego- kurczy się moją przestrzeń mieszkalna.
Trochę pokręcone - prawda..? mnie samej to trudno ogarnąć, zatem posłużę się przykładem.
Był czas, gdy wystarczyła mi szara skrzyneczka, jedna gra i niewielki telewizor z garbem.
I czy było źle..?- Nie !
Na święta stawiałam wielką choinkę i pozostawało jeszcze tyle miejsca, że można było wokół niej zatańczyć.
Ale apetyt rośnie w miarę jedzenia.
Przyszedł więc czas, że telewizor wymieniłam na większy... konsolę również... i mimo, że choinkę kupiłam mniejszą, to o tańcach z dobrymi duszkami (z braku miejsca)- musiałam zapomnieć.
I czy było źle...?- Nie !
A obecne święta powitam z ogromnym telewizorem , trzema czynnymi konsolami i taką ilością gier- że na półce - miejsca dla padów brakuje... a choinkę to sobie wytnę z pocztówki i postawię na regale...
Dziś mało kto wie, kim jest sopocka emerytka o ksywce: "Bodziarek", natomiast wielu kojarzy sobie "Babcię Bogusię" .
Oj Marcinie..! narozrabialiśmy- No i co..? No i bardzo dobrze!!!
Gdyby mi ktoś pół roku temu powiedział że wydarzy się to, co się dzieje teraz, to bym mu poradziła wygooglować sobie adres dobrego psychiatry...
Tymczasem we wtorek 13 grudnia od samego rana chodziłam podminowana... Jedyne co mogłam przełknąć, to kawa, więc jeszcze przed godz. 12 zaliczyłam ich 2 i pół szklanki.
Czekałam na gości.
Nie miałam pojęcia ile osób przyjedzie i jakie będą gabaryty tego, co z sobą przywiozą...
No i dotarli.. Goście z ramienia SAMSUNGA przywieźli mi wielgachny telewizor aż 49 cali, z zakrzywionym ekranem i takimi funkcjami odbioru obrazu, że język można sobie od tych nazw połamać... Najlepsze w tym jest to, że można zobaczyć każdą zmarszczkę u aktorów (zwłaszcza tych płci pięknej)... To bardzo podnosi samoocenę.
W komplecie do TV dodano śliczną konsolę najnowszej generacji, dwa pady i kilka gier - w tym pięć pudełkowych.
Wśród gości był jeden szczególny...
Narozrabialismy. I jeszcze narozrabiamy ;) Najbardziej mnie cieszy otwartość "Babci Bogusi" (wiem, ze przylgnelo, ale tak mialo byc) na to cale zamieszanie. Czekam niecierpliwie na rozwiazanie niespodzianki!
OdpowiedzUsuńPs. Do mnie tez moga panowie z agencji z takimi paczkami wpadac! Nie pogniewam sie
Ja od blowka (Karola) �� przyszłem bloga obczaić
OdpowiedzUsuńJa też od blowa 😃😃
OdpowiedzUsuńJa od blowa (karola) Ma pani super bloga! Podziwiam ze w takmi wieku mozna robic aż tyle! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńW jakim wieku..? Ja mam dopiero 66 lat...
UsuńJa też od Blowa �� Super Blog ! POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńNo i się spam zaczął😣
OdpowiedzUsuńPo obejrzeniu filmu, w którym pani grała razem z Karolem od razu wszedłem poczytać pani bloga. Jestem zachwycony pani twórczością i czytam tego wspaniałego bloga już prawie 2 godz i nie skończę póki nie przeczytam calego. Pozdrawiam serdecznie Przemek z Gdańska
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa...
UsuńTo co zobaczyem, dość pozytywnie mnie zdziwiło, bowiem moja mama mająca 47 lat gra tylko na komputerze w gry przeglądarkowe :D. Bardzo chciałbym z Panią w coś zagrać i się zmierzyć, lecz możliwości takiej z mojej storny nie widzę. Do Trójmiasta jakieś 300km? Może więcej... Nie wnikam. Myślę, że do osiemdziesiątki Pani będzie jeszcze pykać w Play Station 6 lub Xboxa jakiegoś z nowej generacji. Mam jeszcze pytanie jakie stanowisko w tym, co Pani robi ma rodzina. Jak to przyjęła na początku. Zdziwiła się? Grali z Panią? Chciałbym się tego dowiedzieć. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńReakcje mojej rodziny..? Syn uważa to za coś zwyczajnego, córka nie wchodzi w szczegóły, wnuczka Natalia chyba mnie odrobinę podziwia a dla moherowych kuzynek jestem zwykłym dziwolągiem. Pozostali nie kumają o co ten szum, bo przecież oni też grają w różne pająki, pasjanse czy mahjongi... Co do grania z rodzinką- z początku syn a teraz kilka razy wnuczka.
OdpowiedzUsuń