Przyjęło się, że gry komputerowe/wirtualne, to domena ludzi młodych i to głównie płci męskiej. Ja nie spełniam żadnego z tych kryteriów, więc na afisz się nie pcham.... ale wieczorów z grami na moim PS3
nie zamienię na żadne spotkania w klubie seniora czy popylanie do kościółka...
Ponad połowa chorób, z którymi borykają się ludzie- pochodzi od zwierząt. Wirus Hiv -od małp... wiadomo też od jakich zwierząt pochodzi ptasia i świńska grypa... A co można podłapać od owadów... ? Komar widliszek roznosi malarię, mucha tse-tse- śpiączkę, kleszcze - boreliozę... A mrówki..?
Grzyb nazywany z łaciny Ophiocordyceps unilateralis wykorzystuje
pewien gatunek mrówek, aby przetrwać i rozwijać się dalej. W tym
celu musi zmienić mrówkę w zombie. Tkanka mrówki jest
rozkładana i konsumowana przez grzyba, aby wreszcie stać się pustą
skorupą.
Jak by wyglądali i jak się zachowywali ludzie, gdyby zostali nosicielami Ophiocordyceps unilateralis.. ?
Takie pytanie zadali sobie twórcy gry "The last Of Us"...
której akcja dzieje sie 20 lat po wybuchu pandemii. Opustoszałe domy,
ulice... w miastach rządzi głód, nieposkromiona przyroda, wojsko i
watahy agresywnych zarażonych i zarażających.. W tej scenerii nasi bohaterowie próbują przeżyć.... a zadaniem gracza jest im w tym pomóc.
Trzy tygodnie temu rozpoczęłam swoją przygodę na przeklętej wyspie w samym sercu "Smoczego trójkąta", i wraz z Larą poznawałam historię słonecznej królowej, walczyłam o życie swoje i reszty załogi Endurance z ludźmi bezwzględnymi i okrutnymi... Szło mi nieźle... nawet pochwaliłam się kilku znajomym, że szykuje mi się kolejna platyna- no i jakąś godzinkę temu- słowo ciałem się stało.
Ósma platyna nazwana szumnie "Prawdziwa szkoła przetrwania" - już na moim koncie...
W grze wieloosobowej- jak zwykle- pomogli mi moi dwaj współgracze.. Vulcan, Tecumthe... -co ja bym bez was zrobiła..? Dziękuję..!!