Babcia zagrajmerka

Przyjęło się, że gry komputerowe/wirtualne, to domena ludzi młodych i to głównie płci męskiej.
Ja nie spełniam żadnego z tych kryteriów, więc na afisz się nie pcham.... ale wieczorów z grami na moim PS3
nie zamienię na żadne spotkania w klubie seniora czy popylanie do kościółka...
....

sobota, 25 lutego 2023

107- Wielka czwórka ...

 Minęło chyba dziesięć lat lub więcej, od dnia, gdy w multiplayerze natknęłam się na dwóch sympatycznych gości.  Młodzi, dowcipni wymiatacze i na dodatek nie przeszkadzało im, że ja, to stara i marudna baba.

Robiłam z nimi trofea w :Red Dead Redemption,  Uncharted II i III, w kilku grach z serii Assassins Creed no i Larę Croft też wspólnie przelecieliśmy. 

Po drodze naszą ekipę zasiliła fajna dziewczyna a jako ostatni zjawił się wśród nas-sympatyczny Alan.

Gdy lata temu w środku lata odwiedził mnie Tecu.. ze swoją lepszą połówką- pomyślałam: "Wstąpili do piekieł - po  drodze im było..." Ale gdy  w moim różowym królestwie zjawił się uśmiechnięty  wrocławianin- to wiedziałam, że musi być tego ciąg dalszy, że sam wirtual to trochę za  mało.               

I oto nadszedł 4 luty tego roku, gdy w moich progach zjawił  się kolejny z moich graczy. 

Nie protestował, gdy zaproponowałam mu fikuśne bamboszki i śliczny wianuszek do wspólnej fotki.  

Ale wciąż mi tu  kogoś brakuje...Gdzież ta młoda długowłosa ze stolicy czarnego złota, której wciąż nie ma w poniższym zestawie ?   A może uda się tego lata..? Trzymam dla niej wianuszek, którego jeszcze nikt nie miał na głowie!