Gry, to nie tylko przyjemność ale i wkurzające błędy...
Minęły już dwa piątki wspólnego grania w "Assassins Creed Unity", kiedy to gierka złośliwie pokazuje nam środkowy palec...co nie znaczy, że jesteśmy gotowi skapitulować.
O nie..!!! Nie z nami takie numery.
Często jesteśmy zmuszeni godzić się na wkurzające: "Tри шага вперед- два шагa назад".
Bezradne lewitowanie zaliczone podczas skoków przez naszą koleżankę i lidera grupy-zostały sfocione...
Mnie udało się przejść bez zawiechy ale wiele może się wydarzyć, wszak jeszcze tyle piątków przed nami...
To moje "bez zawiechy" - to żadna pociecha...
W innej grze Ubisoftu nieźle mną potrząsnęło... gdy wyniosło mnie pod niebiosa.
Prowadzenie rydwanu w podniebnej przestrzeni do łatwych nie należało...